
30 cze Wesele w środku lasu
To było wesele, które dekorowaliśmy na zaproszenie Kwiaciarni Bortnowscy. Impreza miała być w stylu, którego unikałam jak ognia Środek lasu, stodoła, zwierzęta na wolności, króliki, kozy, kury, konie i oczywiście moje ukochane psy…. Dwie suczki, w tym jedna to niewidomy mops
Właściciele przemili, Pani Małgosia i Pan Robert. To właśnie dzięki nim Azyl Mironice ma tak wyjątkową atmosferę. Otwarci, życzliwi i teraz na koniec najlepsze – hodują ryby, które sami wędzą, pieką chleb na zakwasie oraz sami produkują wędliny. Super! Samo miejsce bajkowe, niestety żeby bajka była bajką, jedyny możliwy styl wesela to rustykalny?♀️ No, jeśli takie jest marzenie Państwa Młodych, to trzeba je spełniać
️
️
Postawiliśmy nasza drewniana ściankę, oczywiście dużo świec, nasze nośniki w kolorze szampana
dużo zieleni w połączeniu z kwiatami
Kompozycje pojawiły się nawet na belkach pod sufitem oraz na żyrandolach
Takie połączenia to ja uwielbiam
Miejsce bajeczne, aż nie mogę uwierzyć, że jeszcze nie odkryte przez nasze szczecińskie pary
Nie ukrywam, że skorzystałam z zakupu świeżo wędzonych ryb
były pyszne… Polecam to miejsce nie tylko na organizacje wesel, ale również na jednodniowy wypad za miasto
️
️
️
No Comments